Teraz akurat wybieram się do miasta, rozejrzeć się za jakimiś artykułami dekoracyjnymi do domu. Myślę już nawet o tych świątecznych i chyba w tym roku postawię na Mikołaja wchodzącego po drabinie (taka ozdoba na ścianie :D)
Ooo, coś takiego właśnie, ale niestety nie mam takiego wejścia do domu, więc pozostanie wspinanie się po drabinie na ścianie. Nie wiem czemu w tym roku tak szybko naszło mnie na przygotowania do świąt. Choinkę też musimy kupić, ale oczywiście sztuczną. I ze względów ekologicznych i oszczędności czasu - sztuczna nie będzie się sypać :) Myślałam o takiej oszronionej jak tu:
Jako, że już będzie biała, myślałam o czerwonych ozdobach. I skupić się tylko na jednym kolorze w zdobieniu. Chyba, że zamiast czerwonego niebieski?